Spódniczka, zwana na Śląsku kecką, jest plisowana. Ma doszytą aksamitną tasiemkę. Dobrze komponuje się ze strojnym fortuchem zawiązywanym na szlajfki.
Buciki uszyłam z miękkiej skórki. Łatwo się je zdejmuje i ubiera oraz wiąże na sznurówki.
Lalka strój ślaski kompletuje powoli, ale to jeszcze nie koniec. Prosi się jeszcze o merynkę i wianuszek. Na tę część garderoby musi jeszcze trochę poczekać ponieważ zbliżają się święta i inne rzeczy podsuwam pod maszynową igłę.
- Fortuch lali zawiązywany na szlajfki
- Buty dla lalki wykonane ręcznie