Tym razem lalka ubrana jest w strój regionalny. W ubranku Ślązaczki wystąpiła w poprzednią, już ostatnią ciepłą, niedzielę października.

Cały strój wykonany jest ze starannym odwzorowaniem śląskiego ubioru. Wykorzystane materiały pochodzą z oryginalnych tkanin, jakie służą do szycia strojów ludowych w pracowni Pana Grzegorza Stachaka ze Świętochłowic.
Garderoba lali jest tylko częścią kompletu, w jego skład wchodzi: kabotek, kecka spodnia, kecka wierzchnia, fortuch oraz bielizna.
Lalka ładnie prezentuje się jako Ślązaczka, więc pewnie niedługo dorobi się kompletnego ubioru.